M/Y RYTMY ŻYWOŁÓW

Łódź to jednostka płaskodenna o wyprofilowanym dziobie, długości ponad 8m i szerokości przeszło 3m posiadająca zanurzenie całkowite poniżej 40cm i miejsce na silnik zaburtowy w studzience rufowej. Konstrukcja wykonana została z drewna dębowego. Poszycie zewnętrzne i wewnętrzne wykonane zostało ze sklejki, a pomiędzy warstwami ułożono kilkucentymetrową warstwę styropianu. Poszycie zewnętrzne (dno, burty, pokłady i dach) zostało zalaminowane i pomalowane. Ściany boczne pozostały z naturalnego dębu pomalowanego bezbarwnym lakierem.

W środku są cztery osobne kajuty oraz łazienka z prysznicem i toaletą. Cały środek został wykończony w drewnie.

Dbałość o szczegóły jest godna podziwu, a realizacja całości prac metodami dostępnymi w przydomowym garażu budzi niesamowity szacunek dla wytrwałości i kunsztu Pana Henryka Kołodziejczyka.

Historia

Nasza łódź nie powstałaby bez dwóch fantastycznych ludzi, którzy niestety kilka lat temu nas opuścili. Mowa tu o dwóch Panach – Henryku Jaszczewskim – znanym wszystkim żeglarzom projektancie jachtów serii MAK, legendzie polskiego żeglarstwa oraz Henryku Kołodziejczyku – genialnym konstruktorze, który ten projekt zmaterializował.

Historia zaczęła się kilkadziesiąt lat temu w okolicy 1975 roku, wtedy to Pan Jaszczewski wykorzystując doświadczenia w projektowaniu jachtów żaglowych oraz lata pływania po rzekach takich jak Wisła czy Dniepr stworzył projekt motorowej łodzi turystycznej o nazwie MAK-707 DOM. Miała być to jednostka płaskodenna przeznaczona do pływania po rzekach i kanałach, na której wygodnie mogło mieszkać 5 osób. Przypuszczamy, że ten projekt można śmiało nazwać pradziadkiem polskich projektów houseboat-ów. Po pewnych czasie Pan Kołodziejczyk zakupił od Pana Jaszczewskiego plany naszego MAKa i przystąpił do pierwszego etapu prac modernizujących sam projekt. Tak po wielu miesiącach pracy powstała zmodernizowana konstrukcja: MAK 808K. Zwieńczeniem tych prac było wybudowanie przez Pana Kołodziejczyka makiety łodzi w skali 1:10, która do dzisiaj znajduje się w rękach jego rodziny.

Przygotowano przydomowy garaż, skompletowano narzędzia i rozpoczęły się prace nad realizacją stworzonego projektu MAKa 808K. Budowa naszej jednostki zajęła Panu Henrykowi 18 lat życia i niestety na końcu tej drogi w wieku ponad 80 lat Pan Kołodziejczyk opuścił nasz świat pozostawiając dekadę swojej ciężkiej pracy nie ukończoną.

Jacht odkupił od rodziny Pana Jaszczewskiego Pan Marcin mając na celu ukończenie tej niesamowitej łodzi, jednakże karty losu również nie poukładały się korzystnie i planu nie udało się zrealizować.

W tym miejscu historii pojawiliśmy się my i nasza fundacja Rytmy Żywiołów podejmując się jako kolejni wyzwania, aby ukończyć dzieło Pana Henryka Kołodziejczyka i zwodować naszego MAKa w cigacickim porcie.

:zdj IMG_3231-Copy-768x576 :zdj MAK-707-M-768x1025 :zdj Mak-makieta-768x255
M/Y RYTMY ŻYWOŁÓW:zdj 20200606_141045.jpg M/Y RYTMY ŻYWOŁÓW:zdj IMAG0125.jpg M/Y RYTMY ŻYWOŁÓW:zdj 20200706_192116.jpg M/Y RYTMY ŻYWOŁÓW:zdj 20200623_220309.jpg M/Y RYTMY ŻYWOŁÓW:zdj 20200703_171814.jpg M/Y RYTMY ŻYWOŁÓW:zdj 20200731_082034.jpg M/Y RYTMY ŻYWOŁÓW:zdj 20200529_145330.jpg M/Y RYTMY ŻYWOŁÓW:zdj IMAG0129.jpg M/Y RYTMY ŻYWOŁÓW:zdj IMG-20200709-WA0002.jpg M/Y RYTMY ŻYWOŁÓW:zdj IMAG0014.jpg M/Y RYTMY ŻYWOŁÓW:zdj IMG-20200624-WA0009.jpg

KOMENTARZE

Skomentuj
  • Imię i Nazwisko
Weryfikacja użytkownika
Wpisz w pole liczbę znajdującą się między znaczkami |X|:
4535|X|7098|X|18909|36332