KSIEGA GOŚCI

Szanowne Oldtimerki i Oldtimerzy, Chciałbym wam wszystkim serdecznie podziękować za wspaniałą atmosferę jaką stwarzacie w czasie moich skromnych koncertów. To mi daje chęć działania i siłę twórczą, która od czasu do czasu rodzi jakąś nowa piosenkę o naszych drewnianych łódkach. Cieszę się, że mogę być jednym z was - częścią strefy starych żaglowców, starych tradycji i dobrej praktyki, o których współczesny korpo-finansowy świat tak chętnie zapomina, traktując szlaki wodne jak tor wyścigowy, na którym nie obowiązują żadne zasady. Ta radość miesza się jednak w moim przypadku z wewnętrznym żalem i sprzeciwem wobec faktu jak te wspaniałe wartości, które próbujemy kultywować niewielka nasza cząstka roztrwania w ilościach wypitego alkoholu, co nieuchronnie prowadzi do sytuacji i zachowań stojących w sprzeczności z tym co mamy na sztandarach. Myślę, że przyszedł czas na podpisanie się pod pewnego rodzaju "ślubowaniem" członka YKOT, które przypomni nam po co się spotykamy i dlaczego jesteśmy. Jeżeli chcemy aby nasz klub był postrzegany jako elita mazurskiego świata żeglarskiego to zachowujmy się jak elita. Bardzo oczywiście wszystkich przepraszam za mój mentorski ton. Picie jest dla ludzi i może być fajne ale czasami jest przyczyną tragedii. Łódka w porcie też znajduje się na wodzie. W sobotę otarliśmy się o tragedię. Gdyby nie szczęśliwy zbieg okoliczności byłoby nas o jednego mniej. Zadajcie sobie pytanie co by się stało wtedy z naszą imprezą, z naszym klubem i z każdym z nas indywidualnie? Jak byśmy potem mogli spojrzeć w oczy Tadeuszowi Wrzosowi? Zapewne byłoby to patrzenie przez kraty bo prokuratorzy zapytaliby szybko kto był organizatorem tej imprezy. Bardzo was wszystkich proszę o chwilę refleksji i opamiętania. Jeżeli ktoś moją wypowiedzią poczuł się urażony to oczywiście bardzo go przepraszam ale na dzień dzisiejszy - zachowania niektórych osób na naszych zlotach są niestety w bardzo złym stylu. Zmieńmy to w imię szacunku do naszych wartości i samych siebie. A hoy!

Dzisiaj jest wielki dzień dla chyba najmłodszej uczestniczki naszych Zlotów. Sama żeglowała na najmniejszym jachcie biorącym udział w naszych regatach jacht Quinn. Pola Giemuła podstawowy załogant jachtu Aloha Miłego Dnia ma dzisiaj 18-te urodziny. W imieniu moim prywatnie oraz w imieniu Klubu JachtOldtimer życzę Ci samych pięknych, żeglarskich dni. Wiele szczęścia i pomyślności w każdym dniu Twojego dorosłego życia. S T O L A T Komandor Tadeusz Wrzos

Z okazji świąt Bożego Narodzenia chciałbym w imieniu sklepu żeglarskiego Yachtaman życzyć wszystkim zdrowych, wesołych Świąt Bożego Narodzenia oraz pomyślnych wiatrów w nowym 2021 roku.

Serdeczne pozdrowienia dla załogi yachtu SITO którą mieliśmy okazję poznać 14.07.2020r. w Sztynorcie Do zobaczenia na Mazurskich szlakach. Załoga yachtu RUMCAJS 2 - drewnianego mocno przerobionego MAK-a

Serdecznie dziękujemy za miłe spotkanie na zlocie w Giżycku. Wspaniała atmosfera, bardzo mili Żeglarze, bardzo dobra organizacja.
Do zobaczenia na kolejnym zlocie.Dziękujemy ,serdecznie pozdrawiamy koleżanki i kolegów.
Załoga Ripa van Winkle.

Wspaniała pasja. Biegnącą po Fali mijałem na Bełdanach w sobotę 10 czerwca. Wzruszające. Jeszcze tylko 9 lat do emerytury i też coś wymyślę

Sklep żeglarski OsprzetZeglarski.pl życzy całej Braci Żeglarskiej z Klubu Jacht Oldtimer, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia, wymarzonych żeglarskich prezentów pod choinką, a w nadchodzącym Nowym Roku spełniania marzeń i realizacji wymarzonych rejsów.

Dziękuję za rady. Po oczyszczeniu wnętrza zastosuję olej lniany na kadłub a na umeblowanie lakier uretanowy lub olejny.

drewno w/g mnie powinno oddychac przynajmniej z jednej strony.Metoda skandynawska- sprawdzona -wyczyszczony stary kadłub(jeżeli
jest stary i zamalowany n-tymi warstwami farby) zaipregnowac czystym olejem lnianym 50% + terpentyna 50% , (olej, żaden pokost a
ftalanach, do dostania w przemysłowych tłoczniach olejów spożywczych),kilkukrotnie, jeżeli nadmiar nie wsiąka i zostawia błyszcząca
powłokę na drugi dzień - wytrzeć szmatą.Tak zaimpregowana wewnętrzna strona poszycia może być odnawiana w ten sam sposób nawet co
roku bez szliwowania. Zabudowa wewnetrzna - stara j/w jednokrotnie +lakier olejny np Epifanes , lub np nowa sklejka impregnat tzw aza
Sadolin, lub Holzschugrund Remmersa lub -najtaniej Altax, potem wszelkie lakiery wodoodporne uretanowe(nie mylić z poliuretanem) lub olejny
Epifanes. Przy tych wszystkich preparatach powierzchnie NIE BĘDĄ się nadawałydo klejenia żywicami !!!!

Angelo Grząśkiewicz
Ja bym tylko
w zęzie nasączył Holzschutzgrund i potem HK Lasur
w kabinie sprawdzają się wodne lakiery do parkietów

Czym pomalować wnętrze zalaminowanego, drewnianego wodniaka ?

Najlepsze ,serdeczne życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia,
samych radości oraz żeby Nowy Rok był dobry i łaskawy
życzą
MONOSY

do zobaczenia na wodzie !

Wszystkim Klubowiczom z okazji Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku życzymy bardzo pomyślnych wiatrów. Szczęście niech Was nie opuszcza w przygodach na wodzie i zwykłej codzienności. Krzysztof, Ewa i Pola z katamarana ,,Aloha -miłego dnia




'

Wszystkim zakreconym miłośnikom starego i niestandarowego badziewia unoszącego się na wodzie , planów na przyszły sezon pod
choinką ,SPOKOJNYCH RODZINNYCH ŚWIĄT - życzy Sławek wraz z Dziewczynami (FREYA)

Wesolego jajka,
oj to nie ta bajka!
Przepraszam pomylka -
to miala byc choinka!
Wiec życzę prezentow,
szczesliwych momentow,
karpia bardzo smacznego i
Nowego Roku udanego!

Życzenia pomyślnych wiatrów oraz stopy wody pod kilem dla wszystkich żeglarzy z Klubu Żeglarskiego JachtOldtimer przesyła Internetowy sklep żeglarski Yachtaman

Przepraszam za błąd - allegro - silhouette - Sport i Turystyka

Szanowni Klubowicze. Uchrońmy wspaniały jacht przed losem donicy ogrodowej. Właściciel (Adam - 602221099) szuka z nami kontaktu w sprawie sprzedaży jachtu silhouette mk III. Podobny do naszego Smoka (mk II). Stoi w Pruszczu Gdańskim, jest w trakcie remontu (na bardzo wysokiej jakości materiałach). Jego stan jest jest prawie doskonały. Niestety w realiach żeglugi zatokowej i morskiej, w dobie maksymalizacji wymiarów, oferty kupców sprowadzają się tylko do ekspozycji ogrodowej (nawet nie motorówki). Może kogoś z nas zainteresuje los małej, niewinnej niczemu łódeczki. Oferta dostępna jest na allegro, po wpisaniu słowa sillhouette

Niestety smutna wiadomość -w ubiegłym tygodniu odszedł do Hilo...założyciel i Komandor Bazy Ratownictwa Wodnego w Okartowie nad Śniardwami....wielki sercem, posturą i pasją dla świata wodniaków Andrzej Chudzicki Chudy. Człowiek który niejednemu z nas pomógł, uczył, dał schronienie albo miejsce przy ognisku......teraz żegluje w Wielkim Błękicie

Leszek Rambler Czajka

TADZIU!!! nie kuter patrolowy tylko pilotowy, (polecam strone resturation of minde) z powodów technicznych (b.sprawna obsługa dzwigu, zwoduję najprawdopodobnie w końcu czerwca w Piaskach, ale chrzest może się odbyć w Strandzie (???)
nie wyprzedzajmy faktów, proszę aby wszelkie ustalenia były poprzedzone tel.

pozostały mi TYLKO handrejingi, bloki, knagi, sploty na wantach, podłogi w messie, zawiasy bakist, montaż zbiornika na wodę, klamki, gałki, do szafek, jufersy, nagle, itd, itd, itd, czas leci a ja w tej chwili kończę pracę o godz 00.05 - czyli szkółkarskie żniwa!!!

GDZIE sa zdjęcia Aśki z łódki, które miałeś przenieść z fasebooka???

owocnych przygotowań do sezonu WSZYSTKIM OLDTIMERom, z nadzieją na spotkanie na wodzie Sławek

Kochani Klubowicze i Przyjaciele.
Po Świątecznej i Noworocznej gonitwie z czasem, z terminami, z mailami, z sms-ami itd. mam nadzieję, że i u Was chwila wytchnienia w dniu Trzech Króli.
Jeżeli kogoś zapomniałem na liście życzeń to przyjmijcie teraz Wszyscy najserdeczniejsze życzenia pomyślności w roku 2015.

Mam ciągle zaległość z jakimś słowem i komentarzem do tego co działo się w STRANDZIE na XV Zlocie Klubu JachtOldtimer. Najważniejsza była przyjacielska atmosfera, która i tym razem nie zawiodła.
Było nawet sporo publiczności, która chciała oglądać i fotografować nasze jachty. Były miłe niespodzianki w postaci nowych jachtów z duszą które można było zobaczyć pierwszy raz. Najbardziej pamiętam BURSZTYNKĘ i uroczych ludzi z pasją, którym zawdzięczamy, że jacht ten kusi oczy każdego kto go spotka na WJM. Modne stało się żeglowanie z psami, jest ich coraz więcej. Była frekwencja - największa w historii naszych spotkań w gościnnym porcie STRNADA.
To już 5 lat od pierwszego naszego ZLOTU w tym porcie. Mimo tego, że jest to port prywatny a więc tzw. komercyjny i do tego najlepiej oraz najczyściej prowadzony, jego Właścicielka Pani Bente Pedersen (z Norwegii) gości nasze jachty w swoim porcie praktycznie nieodpłatnie (1 zł za dobę, tylko dlatego żeby była okazja do serdecznego przywitania z obsługą portu).
Pani Bente złożyliśmy za to szczególne podziękowania. Nasze jachty można często spotkać w tym porcie.
Sławek Orłowski był z jak zawsze pięknymi Paniami, ale na wodowanie jego norweskiego kutra patrolowego było za wcześnie - jest duża szansa, że to się uda w roku 2015. Jeżeli będzie na IV Giżyckich Dniach Oldtimerów, to i tak proponuję oficjalne wodowanie w STRANDZIE.

Podawanie listy zwycięzców regat jest tym razem zbędne ponieważ nagrody Komandora zostały przyznane drogą losowania i dzięki temu sprawdziła się maksyma wpisana na naszych koszulkach klubowych - dopóki walczysz jesteś zwycięzcą.
Zwycięzców regat było wielu. Warunki na Kisajnie były - jak w poprzednim roku - kapryśne, tym razem brakowało wiatru. Uznanie należy się tym Wszystkim, którzy pokonali na żaglach całą wyznaczoną trasę regat. Ja i mój Płynący Obłok tego nie zrobiłem, ze wstydem się do tego przyznaję, obiecuję poprawę.
Wspaniale wyglądała parada jachtów wykonana na pożegnanie z portem.

Już w nowym roku rozmawiałem z Darkiem Klimaszewskim i potwierdziliśmy sobie termin
IV Giżyckich Dni Oldtimerów - 03 do 05 lipca 2015.
Darkowi się nie wydałem, pozwólcie więc że teraz powiem Wam i zaproszę Wszystkich Przyjaciół na Jubileusz 10 lat Płynącego Obłoka. Uważam, że IV GDO w Giżycku, to najlepsze miejsce dla realizacji tego jubileuszu.
Aktualne Orzeczenie Zdolności Żeglugowej dla Płynącego Obłoka - oficjalny dokument Inspektora PZŻ - ważne jest dokładnie do 05.07.2015. Zaproszę więc Pana Inspektora - mam nadzieję, że się to uda - by nowy dokument na następne 5 lat wydał w Giżycku 05 lipca 2015.

Serdeczne pozdrowienia w Nowym Roku 2015
Tadeusz Wrzos

Świetna strona, dużo ciekawych żeglarskich informacji. Pozdrowienia i wyrazy uznania od ekipy wysyłkowego sklepu żeglarskiego YachtAman.pl z Bydgoszczy.

Już 27.09.2014 największe na Mazurach regaty - Mamert Cup 2014. Może ktoś ze Stowarzyszenia będzie zainteresowany? Organizatorzy są z kolei zainteresowani przedstawicielami naszego Stowarzyszenia. chętnie nawiążą współpracę z nami. Poszukują też informacji o wszelkich możliwych przelicznikach klas, m. in. przelicznikiem powierzchni żagla do długości jachtu, jaki kiedyś chyba w naszych regatach był stosowany (Mikołajki 2005/6?). Chcą tym wzbogacić system punktowania. Może Jurek z Victorii pomoże? Namiary telefoniczne na organizatora - współwłaściciela Portu Trygort (dawna Aniata), Michała - u mnie. Dostępni są też na faceeboku ( Port Trygort, Mamert Cup i w googlach:) )

Poszukuję wiadomości o wodniakach, łódkach.

Piękne Panie, Wielcy Kapitanowie
To co Wy robicie z całym tematem Oldtimerów: TO JEST PIĘKNE I WIELKIE.
Powodzenia
Załoga HOBBY