KSIEGA GOŚCI

Pogodnych Spokojnych Świąt Wielkanocnych......

Tadziu podaj jak najszybciej ten termin czerwcowy (dla nas najlepszy byłby ostatni łikend czerwca), bo mi jak na razie praktycznie żaden z pozostałych terminów (Ekomarina i Stranda) nie pasuje. Zobaczymy co można zrobić, ale będzie ciężko. Pozdrawiam

Kochani Klubowicze planujcie Wasze rejsy tak by spotkać się razem w czerwcu na Śniardwach ( termin podamy wkrótce ! ),
pod koniec lipca w bardzo gościnnym Giżycku i tradycyjnie, na koniec sezonu w gościnnym, przyjaznym Oldtimerom Porcie STRANDA

Witam.Poszukuje planów jachtu typu Folkboat.Pozdrawiam mój numer tel 601 26 9494

Drodzy Przedstawiciele Żeglarskiej Braci, zespół yachtaman.pl w Nowym Roku życzy Wam przede wszystkim zdrowia, pomyślności i udanych rejsów. Wiemy, że nie wyobrażacie sobie życia bez wiatru, fal i wody. Życzymy zatem, aby w 2014 roku wiały same pomyślne wiatry. Niech omijają Was niespodziewane burze i groźne szkwały. Życzymy Wam spełnienia wszystkich żeglarskich planów i realizacji rejsów marzeń.

Prześlijcie jakieś zdjęcia i opis na biuro@jachtoldtimer.pl, założymy stronkę i już...

Mamy mx w bdb stanie. Wiemy że to ,,Jaś,, i niech tak zostanie. Oryginał według projektu Tobisa bez żadnych przeróbek. Zgłaszam akces do klubu. Nie jesteśmy żeglarzami ale nimi chcemy być .

FAJNIUSUI TU! BUŚKA

będzie zapewne wszystkim bardzo brakowało Lubka- Roibosa na wszystkich zlotach Oldtimerów! Współczujemy mocno Komandorze!

Dzisiaj rano odszedł na wieczną wachtę mój najbardziej wytrwały Załogant - Lubek. Był naprawdę dobrym, dzielnym i sprytnym żeglarzem, zawsze wiedział gdzie jest na jachcie najlepsze dla niego miejsce i każdemu kto stawiał tam niepotrzebnie swoje nogi natychmiast odgryzał się.

Wkradł się chochlik, Adaś urodził się 09.05 o 09:05 2013 :)

Dzisiaj 09 maja 2013 ok. 9.00 urodził się nowy członek Klubu - Adaś Stankiewicz.
Wnuczek Adama Glegoły. Gratulacje dla szczęśliwych: Mamy Kasi Stankiewicz i Taty Jaśka Stankiewicza.

Gratulacje dla Państwa Wieczorków!! Niech zdrowo się rozwija nasza nowa klubowiczka! W maju 2013 przybędzie nowy klubowicz z pokładu Grubej Ryby. Pozdrawiamy!

Mamy nową klubowiczkę - ma dopiero 2 tygodnie a już pływa w wodzie. Rodzice Amelii czyli Kasia i Marcin Wieczorek po przyjemności z jaką przebywa w wodzie wnioskują, że Amelka z pewnością będzie żeglarką. A ja uważam, że już jest i zapraszam Amelkę do Klubu JachtOldtimer.

Łódka powoli rośnie ,dzięki wydatnej pomocy (a, może przede wszystkim ) Krzysztofa (ALOHA).Wybudowane wnętrze,ściany nadbudówki i szkielet pokładu nadbudówki,coraz bliżej do zamknięcia kadłuba. Może zdążymy do Rynu. Muszę pogonić Aśkę do przesłania na stronę paru zdjęć. Wszystkim starym barszczom stopy wody w Nowym Roku

Kochani Klubowicze
Biesiada Oldtimerów może się odbyć w terminie 6 -7 lipca
Ryn - port STOCK.
Zapraszam chętnych do pracy w organizacji Biesiady.
Wojtek Sadowski chce połączyć Biesiadę z 35-leciem Biegnącej Po Falach więc chętni powinni koordynowac swoją inwencję i pracę z Wojtkiem, portem STOCK i Ryńskim Centrum Kultury.

Dla Zlotu jest u Pani Bente Pedersen zarezerwowany Port STRANDA na termin 24 -26 sierpnia.
Potrzebni chętni do organizacji Zlotu.

Zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych Wam wszystkim
życzą MONOSY

Szanowny Tadeuszu,wróć na stanowisko dowodzenia,posiadasz doświadczenie,potrafisz jednać ludzi,Twój entuzjazm i zaangażowanie się nie wypaliło i nadal z powodzeniem poprowadzisz ekipę Oldtimerów i z pewnością nie tylko ja tego oczekuje.Pozdrawiam.

Wróć Tadziu do kierowania naszym klubem...

Bardzo Was proszę zostawmy to do Biesiady w Rynie.
Może będzie tak jak śpiewa Ela z Marianem
Już się zacząłem zajmować ta Biesiadą - termin 6/7/8 lipca. Umówiłem się z Burmistrzem i Panem Podskalnym z Ryńskiego Centrum kultury. Działam.
Nawet jak nie będzie jakiegoś mocno rozbudowanego programu, to samo nasz spotkanie ma dla mnie - a widzę, że i dla Was - wartość zdecydowanie ważniejszą niż moje wątpliwości. Kto chce niech przygotowuje miłe pozostałym niespodzianki programowe. Niech to będzie Biesiada niespodzianek. Niespodzianką będzie Port Ryn gotowy lub nie ( tak jak Stadion Narodowy ! ) i Tawerna Młyn ?
Wszystkim bardzo, bardzo serdecznie dziekuję. Wiem, że mam w tym Klubie szczerych i zacnych przyjaciół, których nie powinienem zawieść, ale uważam również, że to co się stało nie może być dziełem przypadku - ta lekcja musiała być mi potrzebna, inaczej bym jej nie dostał.

Na Mazury,Mazury,Mazury....Prezesie Tadeuszu! Porzućmy kwaśne miny, załatwiaj terminy. Jak spotkamy się w Rynie, wszystko co złe minie i będzie jak dawniej.

Chcemy aby Tadeusz wrócił do kierowania Naszym klubem.

Trudno mi, doprawdy, wyobrazić sobie nasz Klub bez Tadzia Wrzosa w roli Komandora - bez tej jego pasji, oddania i godnym nasladowania zaangażowania w organizowanie życia Klubu i podtrzymywanie tym samym kontaktów i koleżeńsko-towarzyskich więzi wszystkich Klubowiczów.
A zatem: Chcę aby Tadeusz wrócił do kierowania naszym klubem!

Załoga Grubej Ryby deklaruje pomoc w organizowaniu imprez! jak zawsze :) Chcę aby Tadeusz wrócił do kierowania naszym klubem - i wyznaczył nam zadania w organizacji.

Dzisiaj przyjaciel opowiedział mi opowieść o dziecku, które puszczało latawca, silny wiatr zerwał sznurek i dziecko płakało ,ale uspokoiło się, rozumiało, że wiatr to siła wyższa. Zbudowało nowy latawiec i wróciło do zabawy, ale tym razem , starszy zazdrosny chłopak zabrał mu latawiec i podeptał. Dziecko nigdy więcej nie zbudowało latawca... Dorosło, czasami patrzy na latawce tańczące na wietrze i uśmiecha się.
My wszyscy bardzo chcemy, żeby Tadeuszowi chciało się, chcieć wrócić.

Jak Tadeusz wróci - deklarujemy pomoc w organizowaniu imprez i kierowaniu klubem.

Tadeusz uszanuję każdą twoją decyzję ale naprawdę chcę abyś wrócił do kierowania naszym klubem.

Też chciałbym aby Tadeusz Wrzos był znowu komandorem klubu... Ale powiedzcie sami co byście zrobili w jego sytuacji, kiedy na wielkie poświęcenie, czasu, energii i innych środków, dostalibyście tylko garść krytycznych uwag i bzdurnych zarzutów. Bez żadnego wsparcia i pomocy w organizowaniu przedsięwzięć związanych z klubem. Jego jedyną wadą jest to, że nie zna przesady w robieniu wszystkiego tak aby nam było jak najlepiej...

I ja tez chcę aby Tadeusz Wrzos wrócił do kierowania naszym klubem

Chcę aby Tadeusz Wrzos wrócił do kierowania naszym klubem

Jeśli nie Tadeusz, to kto?.Tłumu ochotników nie widać, bo trzeba chcieć poświęcić rzecz najcenniejszą czas i nie tylko....

Tadeusz wróc bo Klub się rozpadnie.

Chcę aby Tadeusz wrócił do kierowania naszym klubem

Ponawiam pomysł. Zwołajmy walny zjazd i wybierzmy Tadeusza na Komandora.
Chcę aby Tadeusz wrócił do kierowania naszym klubem.

Chcę aby Tadeusz wrócił do kierowania naszym klubem

Chcę aby Tadeusz wrócił do kierowania naszym klubem

Chcę aby Tadeusz wrócił do kierowania naszym klubem

Roman Paszke, który z powodu awarii Gemini 3 przerwał blisko dobę temu samotny rejs dookoła świata drogą pod wiatr, walczy o ocalenie katamaranu. Trzy komory lewego pływaka nabrały wody. Wspomóżmy go choć słowem, dodając otuchy. Niemal co rok możemy go spotkać na Mazurach. Do rychłego zobaczenia !

Radosnych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia oraz wielu szczęśliwych chwil,sukcesów i wszelkiej pomyślności w nadchodzącym Nowym Roku wszystkim Oldtimerowcom
i sympatykom
życzą Monosy:Al,Kasia,Małgosia,Maja i Witek

Uzaleznionym od starych i dziwnych ale zawsze cudownie pięknych i kochanych jachtów
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia i wszystkiego lepszego w Nowym Roku
życzy Tadek Wrzos z rodziną

Na wieczną wachtę odszedł nasz kolega Wojtek Denisow. Wspaniały kolega i wytrawny żeglarz. Będzie mi Ciebie brakowało Wojtku..

Po powrocie z wakacji i jednocześnie podróży poślubnej, ku naszemu zdumieniu zobaczyliśmy w mailach i na stronce Oldtimerów rezygnację Komandora. Wielka szkoda. Tadeusz prosimy Cię, przemyśl to jeszcze i wspomóż klubowiczów swoją inwencją. Przez lata Twojego komenderowania klub się bardzo rozwinął i było nam dane uczestniczyć w wielu fajnych imprezach zaplanowanych z rozmachem, a jednocześnie niepozbawionych twórczej improwizacji. Tego na pewno będzie nam brakować. I za to dziękujemy. Komandorze i załogo Płynącego Obłoka - dziękujemy za pomoc w organizacji i muzykę do przyjęcia ślubnego. Pani Bente Pedersen dziękujemy za umożliwienie realizacji naszego marzenia, jakim była wspólna zabawa ślubna, w gronie przyjaciół na Mazurach. Zozolom dziękujemy za niezawodność, humor i udział w orszaku ślubnym, bo wiemy jak bardzo się spieszyli. Załodze Victorii i Shanty dziękujemy za piękne życzenia i prezenty baby z dziadem oraz rewelacyjne przebrania. Wszystkim dziękujemy za liczne przybycie do USC w Giżycku, świetną zabawę w Strandzie i cieszymy się, że dane nam było razem z Wami tak fajnie przeżyć ten ważny dla nas dzień. Dziękujemy !!! PS: kiedy skompletujemy trochę zdjęć - podzielimy się z Wami.

Zdjęcia do galerii z regat ma Jez. Mikołajskim 3.9.2005 r.
Jeżeli jesteście zainteresowani zdjęciami z regat oldtimerów mogę udostępnić 139 zdjęć. Proszę o maila tack@aster.pl

Pozdrawiam
Krzysiek

Mamy przyjemność zaprosić wszystkie wrześniowe załogi Oldtimerów, które tylko dadzą radę, na nasz ślub w USC w Giżycku w piątek 02.09.2011 o 14.30, a potem na wspólną zabawę przy ognisku w Strandzie - SMOKI - Jadzia i Piotr :)

Monos.Będziemy

zozol. piatek.17.zofiówka.bedziemy

Ja tez tesknie za Oldtimerami.

Ważna wiadomość:
Ryn tęskni za Oldtimerami - Pan Burmistrz i Pan Marek Podskalny czekają już w piątek o 17,oo i pytają czy wpłyniemy do Portu Ryn wszyscy razem. Proszę napiszcie do mnie kto będzie o 17.00 w okolicy Zofiówki tak byśmy razem zrobili paradę zcumowaniem w Porcie ?
Komandor

Witam wszystkich
Niedawno nabyłem silhouette o nazwie Mors. Jest w złym stanie i trochę niekompletna. Poszukuję informacji o szczegółach wyposażenia, np. urządzenia steru, może ktoś ma zdjęcia?
Wszelkie wiadomości proszę przesłać na adres
daniha@onet.pl